Skopje – miasto 1000 pomników

Skopje

---

Stolica Macedonii i zarazem największe miasto w tym kraju. Nazwaliśmy je ”miastem tysiąca pomników” oraz ”misz masz miast świata”. A dlaczego takie określenia dowiecie się czytając nasz wpis.

Vlog ze Skopje

---

Projekt „Skopje 2014”

---

Po wjeździe do miasta pierwsze co nam najbardziej rzuciło się w oczy to to, że na każdym kroku stoją czyjeś pomniki. Mniejsze, większe najczęściej postaci, ale też z wizerunkiem zwierząt. Skąd to wynika? Przygotowano projekt „Skopje 2014”, które miało odmienić wizerunek stolicy i przyciągnąć rzeszę turystów. Według początkowych założeń projekt miał kosztować ok. 80 mln euro. Jednak szacunki dość szybko okazały się błędne. W kwietniu 2013 r. rząd ogłosił, że wydał 200 mln euro. Obecnie mówi się, że rzeczywisty koszt to min. 500 mln euro – małe niedoszacowanie, nieprawdaż? Spekuluje się, że projekt to pralnia brudnych pieniędzy.

Miasto samo w sobie nie przypadło nam do gustu – chociaż bulwar nocą wygląda zjawiskowo. Jest takie nijakie, nazwaliśmy je ”misz masz” miast świata. Ciężko jest to w jakiś sposób ogólnie nazwać. Takie niepoukładane. Można by stwierdzić nawet, że stylem zerżnięte z innych krajów, szczególnie niektóre budynki. Przykładem jest Adora Flatiron, który jest podobny do tego z Nowego Jorku, czyli Flatiron Building. Albo nawet miejskie autobusy, które są identyczne do tych, co w Wielkiej Brytanii. Kamienny most nam osobiście przypomina ten popularny Most Karola z Pragi w Czechach.

To co jest ciekawe, to Skopje jest podzielone tak jakby na dwie części. Przyjęło się mówić, że jest część prawosławna, którą zamieszkują Macedończycy i część islamska, gdzie mieszka większość Albańczyków. W pewnym sensie granicą między prawosławiem, a islamem jest rzeka Wardar (wrażenie to można odczuć w ścisłym centrum stolicy, tuż przy Kamiennym Moście). Jest to oczywiście 'umowna’ granica. Widać wyraźną różnicę po przekroczeniu rzeki, zarówno w stylu budynków, mieszkańców oraz znaczącej liczby meczetów, których nie znajdziecie po drugiej stronie miasta. Po obu stronach jest masa pomników – chociaż mieszkańcy Old Bazar skarżą się, że te okolice mają znacznie mniejsze dofinansowania. 

Co warto zobaczyć w Skopje?

---

Skopje nie ma zbyt wiele ciekawych miejsc (przynajmniej dla nas). Byliśmy po obu stronach rzeki i to co moglibyśmy polecić po islamskiej stronie to na pewno Old Bazar w stylu osmańskim. Jest to klimatyczne miejsce z wieloma sklepikami, gdzie można kupić pamiątki, podróbki ciuchów, suknie balowe, biżuterię, a w restauracjach zjeść regionalne danie. Warto spróbować tutaj pysznych lodów! Zdecydowanie polecamy. Co więcej? Znajdziecie tam dwie stare łaźnie – Daut Paszy oraz Cifte amam, kilka meczetów, w tym najbardziej znany i największy w Macedonii, czyli Mustafa Paszy. Można także odwiedzić Twierdzę Kale, która jest niestety dość mocno zaniedbana. 

Po drugiej stronie miasta warto przejść przez Bramę Macedonii, czyli łuk triumfalny. W międzyczasie napotkacie tysiące pomników, a na placu Macedonia (główny plac), niedaleko Kamiennego Mostu, do złudzenia przypominający Józefa Piłsudskiego. Miejsce, które warto odwiedzić, aby poznać historię miasta to Miejskie Muzeum Skopje, które podczas naszego pobytu było niestety zamknięte. 

Zdecydowanie polecamy się wybrać na bulwar na spacer wieczorową porą, kiedy to mosty oraz budynki są pięknie oświetlone. 

Gdzie nocować w Skopje?

---

Wypad poza miasto

---

W okolicy stolicy wznoszą się wysokie góry, które warto odwiedzić. Są one poprzecinane kanionami, gdzie stoją klasztory i monastyry, w których znajdują się średniowieczne dzieła. Będąc w Skopje, zdecydowanie polecamy wybrać się do Kanionu rzeki Matka, który opisujemy tutaj.

Jak najlepiej podróżować po Macedonii, jeśli nie ma się własnego środka transportu i przyleciało się samolotem? Wynająć auto przez DiscoverCars lub przez Rental Cars. Można trafić na bardzo dobre oferty. My osobiście najczęściej korzystamy z tych dwóch wyszukiwarek i jesteśmy zadowoleni za każdym razem.  

Drugie miejsce to Góra Vodno, gdzie na szczycie stoi 75 metrowy, żelazny krzyż. Widać go m.in. z samego centrum miasta. Jest on dość kontrowersyjny – ogólnie wiele tematów w Macedonii jest kontrowersyjnych, ale o tym opowiadamy więcej w filmie poniżej. Na górę można dostać się na kilka sposób – podjechać kawałek własnym autem lub miejskim autobusem (Krst Millenium), a następnie spacerkiem dojść na sam szczyt i podziwiać panoramę stolicy. Inna opcja to kolejka gondolowa, która podczas naszego pobytu była nieczynna. Koszt wjazdu to ok. 10 zł (100 denarów), a sama kolejka kursuje co 30 min.

Do obu wymienionych miejsc warto wybrać się poza weekendem, podczas którego mieszkańcy stolicy chętnie wyjeżdżają poza miasto, aby odpocząć na łonie natury.

---

*Mała prośba – jeśli uważasz, że artykuł jest pomocny i chciałabyś/chciałbyś nam wynagrodzić pracę nad blogiem, a zamierzasz wynająć auto, kupić bilet przez aplikację czy zarezerwować nocleg to skorzystaj z linków w tym artykule (linki afiliacyjne). Ty zapłacisz dokładnie tyle samo, a my dostaniemy od danej strony drobną prowizję, motywującą nas do dalszego rozwijania bloga.
Dziękujemy z góry!